Jestem od dzieciństwa uzalezniona od jedzenia kredy,zwykłej, szkolnej; z wiekiem jak chwytało mnie takie wewnętrzne rozdygotanie, schrupałam sobie kawałek i sie uspokajałam; to już trwa kilkadziesiąt lat, co to jest? I czy jest na to jakaś rada, pozdrawiam,kaska
~Path napisał:
28-11-2007 21:37
Ja mam to samo, ale się nie przejmuję ;P
~ktos napisał:
15-12-2007 15:29
jesc krede?fuj......
~GOSIa napisał:
18-12-2007 11:27
ja tez jem krede... Tylko mam ogromny problem... Wszystkie teraz sa takie sztuczne...chemiczne... W wieku ok. 19lat przyznalam sie do tego moim rodzicom, a moj ojciec z rozrzewnieniem na to- hmmyyy taka krawiecka kiedys to byla kreda, teraz to nie to samo... Myslelam, ze umre ze smiechu:) Znaczy w genach to mam!! Ale gdzie znalezc taka dobra...??
~mati napisał:
20-12-2007 20:24
kto w tych czasach je krede majac tyle wyboru dziewczyno jak nie masz co do gara wlozyc to napisz podanie do opieki mysl rozsadnie.
~ropuch napisał:
01-01-2008 21:57
to nie chodzi o to że nie mamy co jeść.to jest tak samo jak papierosy.też jem krede od kilku lat. nie wiem dlaczego. poprostu jak nie zjem wieczorem kredy idzie świra dostać. nie wiem jaka tobie smakuje ale ja zawsze zabieram ze szkoły albo kupuje takie w sklepie do pisania po betonie.:P
~kika napisał:
11-04-2008 15:08
jadłam kredę przez wiele lat okazało sie w jakimś momencie że mam anemię tzn bardzo niski pozim żelaza we krwi po wyleczeniu automatycznie skończyła się konieczność jedzenia kredy zupełnie nie czuję teraz takiej potrzeby i cieszę się z tego bo myślałam że coś ze mną nie tak
~asm napisał:
06-05-2008 21:09
ja też jem kredę XD Raz niosłam kredę do klasy i zaczęłam ją jeśc xD
~evi 22 napisał:
13-05-2008 13:54
hej ja takze jem krede od dziecinstwa nie moge sie powstrzymac to jest jak jakis nalog moge sobie zrobic przerwe tydz ale pozniej jak zaczne ja jesc to zjadam 10 razy wiecej ! pudelko z 50 szt tej wiekszej starcza mi na ok 1,5 tyg. fakt ze nie wszystkie sa smaczne trafia sie czasem na gorzkawe ale zazwyczaj kupuje firmy MAR-BOR wydaje mi sie ze ma najlepsze. pewnie ze to co robie jest chore dla wielu ludzi którzy tego nie rozumieja dla mnie jest to tak nie odparta pokusa jak dla kogos papierosy kawa czy alkohol ! chcialabym skonczyc z tym bo zdrowe to na pewno nie jest ale nie mam pojecia jak tego dokonac jadlam juz tabletki ktore mialy mi zastapic niby krede ale skonczylo sie na tym ze zjadlam cale pudelko tych tabletek naraz. nikt z moich znajomych o tym nie wie i sie nie dowie bo jednak to wstydliwa sprawa jak dla mnie. myslalam ze tylko ja mam ten problem ale jak widze nie tylko ja i to mnie troszke pocieszyło :) pozdrowionka dal wszystkich KREDOżERCóW :)
~Tomeczek napisał:
23-05-2008 17:27
Też jem kredę, ale nie zbyt często, mniej więcej mały kawałek na 2 tyg. Zawsze podkradam z klasy i ją jem w domu. Może to trochę dziwne ale jak nie zjem tej kredy to czuje jakby taki niedosyt.
~evi22 napisał:
26-05-2008 23:22
nio rozumiem ten niedosyt :) tez tak robilam bralam ze szkoly czasami nawet szlam specjalnie do woźnego żeby mi dal że to niby do klasy a to było dla mnie :) później nie moglam sie doczekac kiedy bede juz w domu i na spokojnie ja sobie zjem :) kurcze to jest chyba chore :( pozdrawiam
serdecznie :)
~olka napisał:
01-06-2008 21:39
jak mozna zrec krede??!!
~evi 22 napisał:
02-06-2008 19:42
a mozna mozna :)
~Jun napisał:
08-06-2008 14:51
Staram się nie jeść kredy, chociaż to mi jakoś nie wychodzi ;-) Zastanawiam się tylko czy to nie szkodzi na nerki i czy przez te lata jedzenia kredy (wcześniej tynku ze ścian) nie zrobiły mi się kamienie. A co do tematu anemi, to przez jakiś czas brałam żelazo i chęć na kredę była mniejsza ale puźniej i tak to samo.
~evi 22 napisał:
09-06-2008 17:04
też sie nad tym często zastanawiam czy to nie powoduje kamieni na nerkach czy innych chorób zwapnienia kości albo czegoś innego ale nie mam odwagi iść się przebadać :((( albo choćby zapytać lekarza :(((
~kaska napisał:
24-11-2007 15:21
Jestem od dzieciństwa uzalezniona od jedzenia kredy,zwykłej, szkolnej; z wiekiem jak chwytało mnie takie wewnętrzne rozdygotanie, schrupałam sobie kawałek i sie uspokajałam; to już trwa kilkadziesiąt lat, co to jest? I czy jest na to jakaś rada, pozdrawiam,kaska
~Path napisał:
28-11-2007 21:37
Ja mam to samo, ale się nie przejmuję ;P
~ktos napisał:
15-12-2007 15:29
jesc krede?fuj......
~GOSIa napisał:
18-12-2007 11:27
ja tez jem krede... Tylko mam ogromny problem... Wszystkie teraz sa takie sztuczne...chemiczne... W wieku ok. 19lat przyznalam sie do tego moim rodzicom, a moj ojciec z rozrzewnieniem na to- hmmyyy taka krawiecka kiedys to byla kreda, teraz to nie to samo... Myslelam, ze umre ze smiechu:) Znaczy w genach to mam!! Ale gdzie znalezc taka dobra...??
~mati napisał:
20-12-2007 20:24
kto w tych czasach je krede majac tyle wyboru dziewczyno jak nie masz co do gara wlozyc to napisz podanie do opieki mysl rozsadnie.
~ropuch napisał:
01-01-2008 21:57
to nie chodzi o to że nie mamy co jeść.to jest tak samo jak papierosy.też jem krede od kilku lat. nie wiem dlaczego. poprostu jak nie zjem wieczorem kredy idzie świra dostać. nie wiem jaka tobie smakuje ale ja zawsze zabieram ze szkoły albo kupuje takie w sklepie do pisania po betonie.:P
~kika napisał:
11-04-2008 15:08
jadłam kredę przez wiele lat okazało sie w jakimś momencie że mam anemię tzn bardzo niski pozim żelaza we krwi po wyleczeniu automatycznie skończyła się konieczność jedzenia kredy zupełnie nie czuję teraz takiej potrzeby i cieszę się z tego bo myślałam że coś ze mną nie tak
~asm napisał:
06-05-2008 21:09
ja też jem kredę XD Raz niosłam kredę do klasy i zaczęłam ją jeśc xD
~evi 22 napisał:
13-05-2008 13:54
hej ja takze jem krede od dziecinstwa nie moge sie powstrzymac to jest jak jakis nalog moge sobie zrobic przerwe tydz ale pozniej jak zaczne ja jesc to zjadam 10 razy wiecej ! pudelko z 50 szt tej wiekszej starcza mi na ok 1,5 tyg. fakt ze nie wszystkie sa smaczne trafia sie czasem na gorzkawe ale zazwyczaj kupuje firmy MAR-BOR wydaje mi sie ze ma najlepsze. pewnie ze to co robie jest chore dla wielu ludzi którzy tego nie rozumieja dla mnie jest to tak nie odparta pokusa jak dla kogos papierosy kawa czy alkohol ! chcialabym skonczyc z tym bo zdrowe to na pewno nie jest ale nie mam pojecia jak tego dokonac jadlam juz tabletki ktore mialy mi zastapic niby krede ale skonczylo sie na tym ze zjadlam cale pudelko tych tabletek naraz. nikt z moich znajomych o tym nie wie i sie nie dowie bo jednak to wstydliwa sprawa jak dla mnie. myslalam ze tylko ja mam ten problem ale jak widze nie tylko ja i to mnie troszke pocieszyło :) pozdrowionka dal wszystkich KREDOżERCóW :)
~Tomeczek napisał:
23-05-2008 17:27
Też jem kredę, ale nie zbyt często, mniej więcej mały kawałek na 2 tyg. Zawsze podkradam z klasy i ją jem w domu. Może to trochę dziwne ale jak nie zjem tej kredy to czuje jakby taki niedosyt.
~evi22 napisał:
26-05-2008 23:22
nio rozumiem ten niedosyt :) tez tak robilam bralam ze szkoly czasami nawet szlam specjalnie do woźnego żeby mi dal że to niby do klasy a to było dla mnie :) później nie moglam sie doczekac kiedy bede juz w domu i na spokojnie ja sobie zjem :) kurcze to jest chyba chore :( pozdrawiam
serdecznie :)
~olka napisał:
01-06-2008 21:39
jak mozna zrec krede??!!
~evi 22 napisał:
02-06-2008 19:42
a mozna mozna :)
~Jun napisał:
08-06-2008 14:51
Staram się nie jeść kredy, chociaż to mi jakoś nie wychodzi ;-) Zastanawiam się tylko czy to nie szkodzi na nerki i czy przez te lata jedzenia kredy (wcześniej tynku ze ścian) nie zrobiły mi się kamienie. A co do tematu anemi, to przez jakiś czas brałam żelazo i chęć na kredę była mniejsza ale puźniej i tak to samo.
~evi 22 napisał:
09-06-2008 17:04
też sie nad tym często zastanawiam czy to nie powoduje kamieni na nerkach czy innych chorób zwapnienia kości albo czegoś innego ale nie mam odwagi iść się przebadać :((( albo choćby zapytać lekarza :(((