Choroby

Znajdź chorobę:

Wybierz literę rozpoczynającą nazwę choroby:

Komentarze do: Nerwica natręctw

NERWICA NATRECTW MYŚLOWYCH!!!!

Przejdź do strony:

Odpowiedz

~ONA napisał:

06-11-2009 07:44

witam !mam takie pytanie:czy sa osoby z NN ktorych choroba polega na tym ze wydaje sie im ze w przeszłości kogoś skrzywdzili, ale nie wiedza kogo ,jak....tylka dreczą sie pytaniem:"Czy mogłem komus zrobic krzywde i o tym np. nie pamietam?"ja niestety tak mam i juz sobie z tym nie radze.POMÓŻCIE!!!!!

~mamba napisał:

07-11-2009 09:47

witam cieplutko.nn mam około dwudziestu lat.Ja właśnie tak mam że przyjdzie mi do głowy jakaś durna myśl i zastanawiam się miesiącami czy to czego ta myśl dotyczy naprawdę nie zdarzyło się . to okropne , tłumaczę sobie miliony razy że to tylko durnowata myśl ale to niepomaga.Drążę tę myśl,analizuję , wychodzą z tego tylko kolejne natręctwa, to niema końca...Wiem jedno mam przymus tkwienia w tej myśli i myślenia o tej myśli.Doprowadz mnie to do rozpaczy , chcę niemyśleć ale wszelkie próby niemyślenia nic niedają.Często płaczę z bezradności, niemam siły drążyć tego idiotyzmu a drążę.Myślę że jestem wariatką bo niepotrafię powiedzieć sobie :to tylko myśl, nic takiego nie miało miejsca!Nic to niedaje, myślę i myślę i tak wkoło...To jest chore..czy ktoś ma aż tak, napiszcie proszę...pomóżcie błagam.

~Izaak napisał:

09-11-2009 13:14

Witam serdecznie ja także mam nerwice natręctw tylko bardziej zaawansowaną, nie potrafie sobie poradzić z niczym każdy dzien to dla mnie udręka.... jeśli chcesz pogadać napisz do mnie ok? ja z miła chęcią pogadam ok?
Mój mail Aniolek880805@wp.pl

~Ona napisał:

09-11-2009 14:25

Mam dokłądnie tak samo!jestem załamana z tym nie da sie normalnie zyc!czy da sie to jakos wyleczyc?przeciez zdaje sobie sprawe z tego ze to sie nie wydarzyło ale i tak wszystko analizuje po koleji mysle zastanawiam sie pojawiaja sie nowe natrectwa a ja jestem na skraju wyczerpania!

~::::: napisał:

09-11-2009 19:49

ja miałam tak, że bałam się że zrobię komuś krzywdę....:( ciągły natłok myśli nie do zniesienia, połączony z depresją, nie chciało mi się już żyć...jeszcze gorzej, od kilku lat przeszło mi. Brałam Pernazynę, potem jakaś terapia, hipnoza i psycholog....powiedziała mi zdanie które utkwiło mi wpamieci i które stało się "natręctwem" w dobrym tego słowa znaczeniu... "jak nie będziesz chciała to myśli nie będą się pojawiać, to zależy od ciebie"....i ja uwierzyłam, ciągle sobie to powtarzałam, aż w końcu jakoś zaczełam żyć, początki były trudne....Czasami nadal jest trudno, ale daję radę! Wam też tego życzę!!!!

~mamba napisał:

09-11-2009 23:14

ja też tak miałam i nadal nachodzą mnie myśli że mogę zrobić komuś krzywdę.Ale teraz bardziej zrujnowała mnie inna durnowata myśl.Już od dawna prześladuje mnie i nieodpuszcza.Nierozumiem tej nerwicy natręctw chociaż tyle lat się z nią borykam.Jak można sobie w ten głupi łep wkręcić coś co napewno niemiało miejsca,taka bezpodstawna myśl zawładnęła całym rozumem.Niech mi ktoś mądry to wytłumaczy jak to działa , jak?? Jak j się mogłam wkręcić w coś co niemiało miejsca.Myśle sobie to tylko durnowata chora myśl ale to nie działa.Analizuję ,myślę myślę i nic niewymyśliłam, ciągle powtarzam sobe to tylko myśl i tak miliony razy.Takie błędne kolo.Ale to wkur......ce.Sory ale już mnie szlak trafia.Dorosła baba a wkręciła się w takie gówno.

~ona napisał:

10-11-2009 12:47

mamba!ja tez jestem dorosła baba ! ale to tez mnei spotkało!codziennie drecze sie czy w przeszłosci kogos nie zabiłam i czy o tymnie zapomniałam!!!a ty jak masz?

~mamba napisał:

12-11-2009 09:22

u mnie jest tak.przeleci mi przez głowę jakaś mysl ze np.zrobiłam coś złego....zaczynam sobie wtedy uświadamiać że nic takiego nie miało miejsca i za wszelką cenę próbuję zapomieć tę chorą myśl, odsunąć ją. Ale lęk jaki pojawił się razem z tą myślą niepozwala mi na to aby tej myśli sie pozbyć.Przychodzą mi wtedy do glowy przeróżne myśli że może skoro ta myśl mi przyszła do głowy to coś takiego miało miejsce.Wałkuję tę myśl całymi dniami,i tłumaczę sobie że to tylko durnowata , chora myśl ale zawsze pojawia się jakieś ...a dlaczego to mi przyszło do głowy skoro niemiało to miejsca?Z tego błędnego koła nieda się wyjść, tak się wkręcę że już wtedy niewiem czy ja jestem normalna czy nie.Myślę sobie to jakiś obłęd jak można niewiedzieć czy co miało miejsce czy nie.Tak ta myśl się do mnie "przywali" że nie ma na nią żadnej rady.Jestem wściekła wtedy sama na siebie,jestem załamana, zdesperowana....ciągle w głowie ta myśł,nic nie jest w stanie mojej głowy tylko ta myśł w niej siedzi.Nawet jak z kimś rozmawiam to zastanawiam się nad tą myślą.Te kure....stwo siedzi w tym moim głupim łbie calymi dniami a nawet miesiącami.Przy tym oczywiście mam uczucie lęku ,niepokoju, dyskomfort psychiczny....poprostu boję się,boję się życia, boję się że jestem wariatką,że już z tego nie wyjdę....Okropmnie się czuję, i ciągle powtarzam sobie że przecież mam nn od dwudziestu lat i mam kolejny atak nerwicy ale te tłumaczenia nic nie dzaiałają.Nadmieniam ze w przeszlości też ,tak miałam że przypieprzały sie do mnie różńe idiotyzmy i też tkwiłam w jakięś myśli bardzo długo, teraz jest to inna myśl i też w niej tkwię.Nie mam siły czasami naprawdę. A jak u Ciebie jest ? "Ona " opisz to.Napisz coś więćęj proszę.

~ona napisał:

15-11-2009 20:23

Mambo u mnie jest tak:przyjdzie myśl ze cos złego zrobiłam wraz z tym fatalnym uczuciem niepokoju.podobnie jak Ty staram sie to lekcewazyc i nei myslec ,ale sie nie da.potem juz sama nakrecam sie podswiadomie ze moze miałam wyparcie i dlatego tego nei pamietam,sle skoro o tym mysle to "moze sie stało" i tak wkołko. i jeszcze niedawno widziaalm film o kobiecie ktora wychodzila w nocy na miasto robiła różne rzeczy:no napad na bank, zabójstwa, rabunki-a potem tego nei pamieała i jak przyszła po nia policja to była przekonana ze to pomyłka!!!!szału mozna dostac.

~Wojtas napisał:

15-11-2009 20:32

wiecie co,nie cieszy mnie to że macie trudności ale cieszy mnie to że nie jestem jedyna osoba która to ma, (tylko dlatego ze mam dowód ze nie zwariowałem), walczę z tym już długo tzn lecze się od ponad 3 lat, a mam tą nerwice od małego chłopca a teraz mam 19 lat :( i oczywiscie boje sie ze tak juz zostanie jednak mój psycholog zapewnia mnie ze to kiedys ulegnie:) Nie jest to latwe wiem niestety trwa tez baaaardzo długo :/

~mamba napisał:

16-11-2009 10:05

No właśnie, ciągle zadaję sobie pytanie sże skoro o yum myślę to może sie to zdarzylo ,a z drugiej strony wiem że nic niepamiętam.Ale przecież logicznie to tłumacząc jeśi coś mialo miejsce to TO POPROSTU SIĘ WIE i nietrzeba miesiącami sie nad tym zastanawiać.Boże , tak bym chciała jaj najprościej wam to wytłumaczyć ale niewiem czy mnie rozumiesz "ona".Masz ten sam problem co ja.Tego cholerstwa się nieda odsunąć, tej myśli...a to tylko chora myśl...

~ona napisał:

16-11-2009 15:25

zgadza sie ale jak sobie jezcze wmawiam "ze skoro nie pamietam " to moze nastąpiło wyparcie ????mam juz dosyc czasami nie mam siły!!!!

~mamba napisał:

17-11-2009 08:36

doskonale ćię rozumiem "ona".Mi to też przychodzi do głowy , ale przecież to co naprawdę w życiu sie stało "nie wypieramy "tego.Wiem , wiem jak to jest, wszelkie tłumaczenia sobie nic nie dają, i tak ta myśl siedzi w głowie....Mam naprawdę to samo.Choćby miliony ludzi mi to tłumaczyło i tak znajdę zawsze jakies ....ale dlaczego mi to przyszło do glowy? ....i odnowa...

~ONA napisał:

17-11-2009 08:47

pomyslałam sobie ze fajnie było by miec czat!albo umawiac sie na czacie zeby porozmawiac !bo tak na forum to potem czeka sie na odpowiedz kilka dni:(

~mamba napisał:

17-11-2009 09:09

"ona" ile masz lat? ja też bardzo cierpię,nikt mnie nierozumie....a zresztą co tu wymagać...to jest tak popierzone ze dla zdrowych ludzi to jest niepojęte że niemożna wybić sobie jakiej durnej myśli ze łba.Zresztą i tak niema się odwagi powiedzieć co ćię dręczy bo wstyd jak cholera.Uznali by odrazu że tylko psychiatryk pomoże..

Odpowiedz

Zobacz wszystkie komentarze

Przejdź do strony:

Gorący temat

Dieta czekoladowa

Dieta czekoladowa

Czy można jeść czekoladę i schudnąć? Jak się okazuje - tak. »

Artykuły

Tagi

Najnowsze choroby